Pistolet sportowy Smith&Wesson SW 22 Victory Drukuj
Wpisany przez Redaktor - Zbyszek   
poniedziałek, 04 listopada 2019 14:10

Pistolet sportowy S&W SW 22 Victory PC kaliber .22 LR

SGaleria Alfacharlie.plzacowna amerykańska zbrojownia Smith&Wesson od wielu dziesięcioleci niekwestionowany lider w produkcji rewolwerów, obecnie to także firma o szerokim profilu w produkcji broni strzeleckiej. W ofercie oprócz rewolwerów jest cała gama pistoletów bojowych i sportowych, a także karabinków i karabinów przeznaczonych dla formacji mundurowych i użytkownikow cywilnych. Przez wiele lat w segmencie bojowych pistoletów samopowtarzalnych S&W nie mógł pochwalić się istotnym sukcesem rynkowym, co prawda trafialy się rodzynki, ale nie mialy one istotnego wpływu na ogólny wizerunek firmy. Dopiero opracowana w tym wieku linia broni Military&Police wyraźnie korzystnie zmieniła pozycję S&W w branży zbrojeniowej. W segmencie broni sportowej nawet przedtem było znacznie lepiej, ale prym wiedzie linia broni dopracowana w przy fabrycznej rusznikarni Performance Center. Seria broni Target Champion, a mam tu na myśli Alfacharlie.plzarówno rewolwery jak i pistolety cieszą się sporym powodzeniem pośrod strzelców cywilnych chociaż dotyczy to głównie broni centralnego zapłonu, w bocznym zapłonie sukcesów było zdecydowanie mniej. Swego czasu mocną pozycję na rynku szczycił się pistolet sportowy S&W M 41 (M 46), który to jeszcze dzisiaj jest chętnie używany przez strzelców sportowych choć już rzadziej jako broń wyczynowa a częściej jako treningowa lub przeznaczona do strzelania rekreacyjnego. Późniejsza seria pistoletów bocznego zapłonu M 422 (622), czy też 2206 (2213, 2214) pomimo nowoczesnych rozwiązań i nieco futurystycznego wyglądu sukcesu markietingowego M 41 nie powtórzyła. Następcą tej serii broni był M 22 A Sport ale i tym razem obyło się bez fanfar. Muszę w tym miejscu zaznaczyć, iż w tym segmencie broni palnej konkurencji na rynku północno amerykańskim nie brakuje, a odwieczny rywal S&W prężny Sturm Ruger and Company mocno dusi zapędy konkurenta, poprawiony i zdecydowanie udoskonalony Ruger 22 MK IV ma się naprawdę dobrze i sprzedaje się doskonaleAlfacharlie.pl, sporo zamieszania robi także zmodyfikowany Browning Buck Mark. Nie bacząc na to konstruktorzy S&W pracowali intensywnie i w efekcie tych prac wiosną 2016 roku zaprezentowali najnowszy swój pistolet sportowy bocznego zapłonu dostosowany do nabojów .22 LR (5.61 x 15 R), jest nim SW 22 Victory. Nazwa broni może zbyt przesadna, ale jest to naprawdę dobry pistolet, pistolet który można skonfigurować zgodnie z własnymi potrzebami i zamierzeniami. Można wymienić lufę, przyrządy celownicze, mechanizm spustowy. Jest to broń w odróżnieniu od poprzednich modeli wykonana prawie w całości ze stali nierdzewnej, piszę prawie bo część szkieletu i okladziny chwytu wykonane są z polimeru. Pistolet zbudowano mocarnie i solidniie. W wersji standardowej z lufą o długości 139 mm mierzy 234 mm, rozładowany waży1060 gramów, więc jest to broń spora i ciężka. Pistolet działa na zasadzie odrzutu zamka swobodnego, wyposażona jest w mechanizm spustowy pojedyńczego działania (SA) i mechanizm uderzeniowy kurkowy z kurkiem wewnętrznym. Cechą charakterystyczną jest zamek, który w odróżnieniu od wielu innych pistoletów samopowtarzalnych Alfacharlie.plnie porusza się po szkielecie lecz umieszczony jest wewnątrz blaszanej komory zamkowej. Grubościenna lufa kalibru 5,6 mm o średnicy 22 mm połączona jest z komorą zamkową zfazowanym do 14 mm odcinkiem wlotowym, który wchodzi w gniazdo lufy, lufa blokowana i zabezpieczona jest śrubą, jest ona łatwo wymienialna, w ofercie dostępne są przynajmniej trzy, w tym jedna dostosowana do montażu tlumika dźwięku lub urządzenia wylotowego. Standardowo na wylocie lufy umieszczona jest muszka z światłowodowym wkładem, muszka zamocowana jest za pomocą śruby imbusowej. Komora zamkowa i szkielet połączone są i zabezpieczone za pomocą śruby. Na komorze zamkowej standardowo umieszczona jest polimerowa listwa na której umieszczone są fabryczne regulowane w obu płaszczyznach przyrządy celownicze z wkładem światłowodowym. Listwę tę można błyskawicznie zdjąć ponieważ zamocowana jest za pomocą wyprofilowanego zaczepu i jednej śruby mocującej. W ofercie doposażeniowej dostępne są listwy z szyną montażowa Picantinny z integralną stałą szczerbinąAlfacharlie.pl lub bez niej, ten system umożliwia założenie dowolnych mechanicznych przyrządów celowniczych lub optyki lunety lub kolimatora. W tylnej częśći komory zamkowej są umieszczone symetryczne wypustki do przeładowania broni, moim zdaniem mogły być większe i wygodniejsze. W zamku umieszczone jest urządzenie oporo powrotne złożone z żerdzi i nałożonej na niej sprężyny. Szkielet jest dwuczęściowy, górna część stalowa zawiera kabłąk, mechanizm spustowy, mechanizm uderzeniowy, zaczep zamka i bezpiecznik. Część dolna czyli chwyt wykonana jest z polimeru wzmocnionego stalą w celu usztywnienia konstrukcji. Po wystrzeleniu wszystkich nabojów z magazynka zamek zatrzymuje się w tylnym położeniu, widok ten przypomina nieco wystajacą "szufladę" znaną z CZ 75 Kadet. W przednie położenie można zwolnić zamek za pomocą dźwigni zaczepu zamka umieszczonej po lewej stronie szkieletu lub manualnie odciągająć zamek i puszczając go wolno. Pistolet zasilany jest z jedorzędowych magazynków metalowych o pojemności 10-iu nabojów. Magazynki wykonane są solidnie i estetycznie posiadaja guzikowy suwak ułatwiający ładowanie nabojów. Przycisk blokady magazynka umieszczony jest po lewej stronie szkieletu w miejscu styku kabłąka zeAlfacharlie.pl szkieletem. Okladziny chwytu wykonane są z czarnego polimeru z dobrą przyczepną fakturą, z naniesionym medalionem z logo producenta, okladziny są estetyczne i ergonomiczne. Pistolet wyposażony jest w bezpiecznik nastawny z dźwignią umieszczoną po lewej stronie szkieletu w zasięgu kciuka, bezpiecznik działa podobnie jak w "911"-tce, drugim zabezpieczeniem jest bezpiecznik magazynkowy, bez magazynka w chwycie nie oddamy strzału. Do czyszczenia lub przeglądu pistolet rozkłada się na sześć części skladowych, komory zamkowej, zamka, urządzenia oporopowrotnego, lufy, szkieletu i magazynka, można zdjąć również okladziny chwytu ale wlaściciel broni którą prezentuję tego nie czyni. Rozłożenie broni to czynność może nie skomplikowana, nie mniej niezbyt miła i pracochłonna, poza tym wymaga użycia narzędzia, klucza imbusowego skompletowanego z bronią. Instrukcja obsługi starannie i przejrzyście opracowana doskonale tą operację opisuje. Jestem przyzwyczajony do szybkiego i nieskomplikowanego operowania bronią, z moim Waltherem KSP 200 (IŻ 35 stuningowany przez Walthera) radzę sobie w kilkanaście sekund, z innymi europejskimi pistoletami podobnie, "amerykańce" zawsze mnie odrzucały choćby poprzednie modele S&W czy Rugera, ale to tylko moja subiektywna opinia nie mająca nic wspólnego z użytkowymi walorami tej broni. Broń doskonale leży w dloni, jest celna, nie wybredna jeśli chodzi o jakość amunicji, praktycznie bezodrzutowa, mechanizm spustowy pracuje doskonale. Podobno w modelach standardowych dźwignie bezpiecznika i zaczepu zamka działają topornie przynajmniej na początku użytkowania. Model który prezentuję został dopracowany w Performance Center i w nim wszystko działa perfekcyjnie. Nie mniej ta wersja broni jest znacznie droższa od modelu standardowego. Prezentowany pistolet kupiono w Niemczech za sumę 980 Euro, jest to spora kwota. Pistolet ma jeszcze bardziej dopracowany mechanizm spustowy, ryflowaną lufę, metalową nakładkę na przyrządy celownicze, powiększony przycisk blokady magazynka, założone dobrej jakości urządzenie wylotowe. Broń skompletowana jest z dwoma magazynkami, dodatkowa metalową listwą z szyną montazową Picantinny, kłódką zabezpieczającą, obszerną instrukcją obsługi, a calość zapakowana jest w eleganckiej torbie S&W Perfomance Center. W Polsce również można kupić tą broń, być może również modele z Performance Center. Importerem broni Smith&Wesson jest warszawska firma Kaliber, ale broń S&W dostępna jest w wielu sklepach patronackich i współpracujących.

Zbyszek

Poprawiony: poniedziałek, 18 listopada 2019 01:00