Pistolet treningowo- obronny Walther PPQ T4E kal. 10 mm

Koncepcja szkolenia żołnierzy, policjantów i innych pracowników formacji uzbrojonych opiera się na szczegółowym poznaniu broni, doskonaleniu umiejętności manualnych w jej obsludze i rzecz jasna strzelaniu z jak najlepszym efektem. Prawidłowe szkolenie w strzelanie bojowym w zasadzie oparte jest na treningu dynamicznym z użyciem broni osobistej i amunicji bojowej oraz odpowiednio przygotowanych tarcz sylwetkowych o rzeczywistych wymiarach, popularny w Polsce "francuz" może nadal służyć strzelcom lecz są już w obiegu znacznie lepsze tarcze do szkolenia bojowego. Taki trening niestety nie wyczerpuje w pełni efektywnych możliwości szkoleniowych szczególnie realizmu, ponieważ celem są tarcze które jesli nawet się przemieszczają, podnoszą czy opuszczają niestety nie walczą i strzałów nie oddają. Dlatego też, już dawniej w formacjach mundurowych korzystano z dobrze opracowanych i wykonanych replik ASG, szkolono się "walcząc" pomiędzy sobą. Rzecz jasna ASG nie zapewniło odowiednio realistcznej symulacji walki. dlatego też pracowano cały czas nad wprowadzeniem bardziej profesjonalnego sprzętu w celu udoskonalenia warunków szkolenia. W latach 90-tych XX wieku kanadyjska firma Simunition opracowała amunicję treningową i konwertory do najbardziej popularnych modeli broni bojowej i szturmowej, które umożliwały realny trening z wykorzystaniem prawdziwej broni służbowej i bezpiecznym strzelaniu do siebie. Ten trening jest bardzo kosztowny, droga jest amunicja, konwertory broni, a także specjalne ubiory ochronne, ktore zapewniają bezpieczne operowanie tak zaadaptowaną bronią służbową. Poszukiwano dalej podobnie skutecznego sprzętu do szkolenia, ale znacznie tańszego, bo koszty liczą wszyscy nawet ci najbogatsi. Urządzenia paintbolowe z racji daleko odbiegającego wyglądu i obsługi od prawdziwej broni absolutnie nie nadawały się do tej roli, chociaż też z markerów paintbolowych korzystano. Nieco później w kilku firmach opracowane pistolety i karabinki systemu RAM pomimo że wzorowane na prawdziwej broni nie do końca spełniały założenia szkoleniowców, po prostu repliki był mało profesjonalne i zawodne w działaniu. Nad koncepcja wykorzystania systemu RAM do szkolenia bojowego pracowano nadal, szczególnie w USA, gdzie formacji mundurowych jest sporo i profesjonalne wyszkolenie bojowe jest dla decydentów istotne. Jeden z amerykańskich szkoleniowców Troy Gragg opracował założenia broni treningowej która spełniała by wymogi realnego treningu walki z bronią krótką. Bardzo popularny w Europie i także w Stanach niemiecki koncern PV (Umarex) podjął wyzwanie, wieloletnie doświadczenia w produkcji broni gazowo alarmowej, pneumatycznej i RAM, a także z racji tego, że koncern PV grupuje kilka znaczących firm zbrojeniowych między innymi zacną Carl Walther Waffenfabrik mając więc również doswiadczenia w produkcji prawdziwej broni palnej, ułatwiło opracowanie broni, która spełniła by wymogi szkoleniowców. Obecnie sztandarowym pistoletem w ofercie Walthera jest model PPQ M2 i to na jego obrysie w 2017 roku opracowano pistolet treningowy T4E strzelający kulkam gumowymii kalibru 10 mm, chociaż z nieznanych przyczyn oznaczono kaliber nowej broni jako 11 mm (.43). Pistolet Walther PPQ T4E (w dowolnym tłumaczeniu T4E oznacza trening przez walkę) jest pneumatycznym pistoletem samopowtarzalnym, zasilanym z wymiennego magazynka o pojemności 8-iu pocisków, automatyka pistoletu opiera się na wykorzystaniu sprężonego dwutlenka węgla zmagazynowanego w wymiennych kartridżach o pojemności 12 gramów. Gazowe kartridże umieszczane są również w magazynku. Pistolet jest idealną repliką oryginału, wygląda identycznie, ma podobne wymiary i wagę. Drobne różnice w wyglądzie zewnętrznym wynikają z wymogów prawnych formalnego oznaczenia broni i wykończenia zewnętrznego. Pistolet wykonany jest z metalu i tworzywa sztucznego, zamek wykonany jest z metalu i pokryty lakierem piecowym w matowym deseniu, na rynku oferowany jest w dwóch barwach czarnym lub niebieskim, szkielet wykonany jest z czarnego tworzywa sztucznego. W dolnej częśći szkieletu tak jak w oryginale umieszczona jest szyna montażowa zgodna ze standartem Picantinny, można więc zalożyć profesjonalne oświetlenie taktyczne lub laserowy wskaźnik celu Wymiary broni długość 180 mm, wysokość 138 mm, szerokość 35 mm. Waga broni rozładowanej z magazynkiem w chwycie lecz bez pocisków i kardridża gazowego wynosi 848 gramów. Wszystkie manipulatory, a więc przycisk blokady magazynka i obustronne dźwignie zaczepu zamka wykonane i umieszczone są tak jak w oryginalnej broni i też tak jak w oryginale niezawodnie działają. Pistolet wyposażony jest w mechanizm spustowy pojedyńczego działania SA i mechanizm uderzeniowy kurkowy z kurkiem ukrytym, praktycznie niewidocznym dla oka. Spust w swojej charakterystyce jest bardzo podobny jak w oryginalnym pistolecie ma stosunkowo długą drogę języka spustowego. Obsługa pistoletu treningowego jest identyczna jak oryginalnego bojowego, po włożeniu zaladowanego magazynka do chwytu należy pistolet przeładować i można rozpocząć strzelanie, po wystrzeleniu wszystkich pocisków z magazynka, zamek zatrzymuje się w tylnym położeniu, po wymianie pustego magazynka na załadowany lub po ponownym go załadowaniu wystarczy zwolnić dżwignię zaczepu zamka, zamek powracając w przednie położenie przeładuje broń i można dalej kontynuować strzelanie. Pistolet wyposażony jest w dobrej jakości przyrządy celownicze, stałą muszkę i regulowaną w płaszczyźnie poziomej szczerbiną, na muszce i szczerbinie umieszczone są żółte kropki (3 Dot) kolor plamek może nietypowy, ale praktyczny i ułatwiający szybkie zgranie przyrządów. Całym sercem Walthera T4E jest magazynek, prawdziwy majstersztyk konstrukcyjny. Magazynek wykonany jest z metalu, posiada dwa gniazda, przednie na "amunicję" a tylne na zasobnik ze sprężonym dwutlenkiem węgla. Kulki ładuje się bardzo łatwo, po odunięciu w dół i zablokowaniu suwaka należy w gniazdo kolejno wlożyć maksymalnie osiem sztuk kulek, po czym zwolnić suwak, który zabezpieczy kulki przed wypadnięciem. Kardridż z dwutlenkiem węla montujemy w tylnej części magazynka w gnieździe, które odsłonimy po przesunięciu w przód stopki magazynka. Po włożeniu kardridża należy go dokręcić za pomocą śruby imbusowej i tu uwaga do dokręcenia śrubki służy klucz zamontowany w pistolecie, jest on sprytnie zamocowaną częścią tylnej ścianki chwytu, tak gdzie oryginał ma wymienny panel grzbietu. Rozwiązanie bardzo dobre, dla osób zapominalskich, ja co prawda rzadko z tego korzystam mam odpowiedni klucz w multitulu który to stanowi stałe wyposażenie na wypad na strzelnicę.. Magazynek ma w komplecie dwie sprężyny donośnika, mocniejszą i slabszą różniące się kolorem, czarna przeznaczona jest dla kulek gumowych, stalowo jasna do kulek proszkowych i pieoprzowych. Standardowo zalożona jest sprężyna slabsza, jej wymian to zabieg prosty i szybki. Z pistoletu można strzelać kulkami gumowymi, gumowymi wzmocnionymi proszkiem stalowym, kulkami pudrowymi i pieprzowymi. Pistolet sprzedawany jest z jednym magazynkiem, warto ich mieć więcej minimum dwa aby strzelanie było bardziej efektowne. Pistolet kupiłem w zasadzie dla mojej lepszej połowy, aby taniej i szybciej opanowała arkana strzelectwa obronnego, poza tym aby mogła postrzelać choćby w ogródku bez potrzeby wyjazdu na strzelnicę, Sam czasem też z niego strzelam i sprawia mi to sporo frajdy.  Strzelamy na dystanie od 5-iu do15-tu metrów kulkami gumowymi wzmocnionymi proszkiem stalowym do płyt pilśniowych lub grubego kartonu z naklejonymi tarczami sylwetkowymi. Z jednego kardridża można oddać spokojnie 40 równych mocnych strzałów, niekiedy więcej. Celność na powyższych dystansach jest bardzo dobra, oczywiście mówimy tu o strzelaniu obronnym, a nie sportowym do tarczy "olimpijki" na dystansie 25-iu metrów bo nie do tego celu ten pistolet skonstruowano. Strzelanie zwykłymi kulkami gumowymi nie polecam, są lekkie (0.9 grama) narażone na podmuch wiatru, często odbijają się od celu. Kulki proszkowe lub pieprzowe też bym sobie darował, przyjemność strzelania marna, a czyszczenia później sporo. Teraz kilka uwag eksploatacyjnych, pistolet można przez dłuższy czas przechowywać w stanie załadowanym, dobrze dopracowany zawór gazowy w magazynku to zapewnia, straty ciśnienia po miesięcznym magazynowaniu są nieznaczne lub żadne. Strzelać można bardzo szybko, nie warto przesadzać z tą szybkością wówczas każdy strzał jest równy i mocny. Kulki gumowe należy lekko nawilżyć olejkiem np.Napier Power Pellet Lube, wpływa to korzystnie na moc kulki, co jakiś czas należy przeczyścić system gazowy kardridżem czyszczącym i smarującym Umarexa lub ASG. Po strzelaniu kulkami proszkowymi lub pieprzowymi należy przeczścić przewód lufy silikonowym wyciorem skompletowanym z pistoletem. Jeśli zamierzacie strzelać kulkami proszkowymi warto mieć w zestawie jeden magazynek dodatkowy z założoną słabszą sprężyną, aby jej ciągle nie zmieniać gdy będziemy znowu chcieli strzelać kulkami gumowymi. Walther PPQ T4E to dopracowany i doskonale wykonany sprzęt treningowy, przydatny dla posiadaczy broni bojowej, a także tych którzy broni palnej nie posiadają, ale chcą doskonalic swoje umiejetności strzeleckie tańszym kosztem. Pistolet może nabyć w wolnej sprzedaży, akurat tu Policja nie bardzo może zabronić sprzedazy, bo jest to po prostu wiatrówka która strzela gumowymi kulkami a nie ołowianym czy stalowym śrutem. Pistolet sprzedawany jest z jednym magazynkiem dwiema sprężynami donośnika, silikonowym wyciorem i obszerną instrukcja obsługi, całość zapakowana jest w estetycznie wykonanej firmowej walizeczce firmy Carl Walther. Importerem broni jest wrocławska firma Militaraia i jak na razie sprzedaje ten pistolet w atrakcyjnej cenie niespełna 700 PLN, znacznie taniej niż w Niemczech. Kulki gumowe, kardridze gazowe są w miarę tanie, jedynie zakup dodatkowego magazynka to wydatek powyżej 100 PLN. Pistolet może także służyć jako broń do samoobrony, strzał oddany z kilku metrów kulką gumową wzmocnioną proszkiem stalowym na pewno traumatycznie porazi napastnika, a kilka takich kulek zapewne zmieni zachcianki ulicznego bańdziora i szybko zmieni go w zagorzałego pacyfistę. Oprócz pistoletu Umarex produkuje karabinek szturmowy i strzelbę w systemie T4E, na razie sygnowane logiem Walthera, czekam na modele wzorowane na broni H&K i Glocka, być może niebawem takie pojawią się w ofercie.

Zbyszek