Bruni Mini GAP BG 26 czyli Glock 26 w wersji gazowej kaliber 9 mm PA

Włoscy producenci broni gazowo-hukowej przez wiele lat nie porażali rynku jakością i finezją swoich produktów, no moża poza firmami Valtro i Tanfoglio, ale dla tych "gazówki" były tylko ubocznym segmentem produkcji zbrojeniowej. Pistolety gazowe produkowane na rynek niemiecki formalnie musiały spełniać niemieckie normy jakości, ale w tej kwestii też bywało różnie, czasem przymykano oko, bo co niektóre firmy niemieckie też tą jakością nie porażały. Zauważalny spadek zainteresowania włoską bronią gazową i ewidentne zmniejszenie sprzedaży oraz od niedawna  zmasowany atak producentów tureckich na europejski rynek broni gazowo-hukowej będącej w swobodnym obrocie (oferując broń znacznie lepiej wykonaną) zmusiło wloskie firmy do wprowadzenia zmian jakościowych, tym razem pozytywnych. Blisko dwa lata temu włoska firma Bruni Arms wprowadzila do oferty handlowej dwa pistolety gazowo-hukowe wzorowane na pistoletach bojowych Glocka. Wzorcami modelowymi były Glock 17 i jego lilipuci braciszek Glock 26 tzw. drugiej generacji (Gen 2). W odnieśieniu do broni gazowej należy pamiętać o tym, że jedynie modyfikacje broni bojowej do amunicji gazowej lub hukowej nie różnią się zbytnio od swoich bojowych braci (taką produkuje się, a raczej modyfikuje w Rosji, na Węgrzech i kiedyś w Polsce), pozostała broń jedynie wzorowana na bojówkach ma z nimi niewiele wspólnego, poza obrysem zewnętrznymn lub niekiedy zasadą działania. Z bronią Bruni Arms jest podobnie, Bruni wytwarza broń bardzo zbliżoną wizualnie do oryginalnych modeli, natomiast wnętrze i niekiedy materiał konstrukcyjny niewiele ma wspólnego z protoplastami. Prezentowany w artykule pistolet Mini GAP  BG 26 Gen 2 jest wizualnym odpowiednikiem Glocka 26 i pod tym względem jest wręcz idealną kopią. Pistolet w kalibrze 9 mm do nabojów 9 x 22 PA, zbudowany jest w oparciu o stal, stop metalu i tworzywo sztuczne. Egzemplarze z pierwszej serii produkcyjnej posiadały zamki wykonane ze stopu metalu, od ponad roku pistolety sprzedawane na rynku niemieckim posiadają zamki wykonane ze stali. BG 26 ma 167 mm długości, 104 mm wysokości, 30 mm szerokości, rozładowany waży 850 gramów (Glock 26 odpowiednio 160 x 106 x 30, rozładowany waży 560 gramów), ma więc bardzo zbliżone  wymiary do G 26, jednakże odbiega znacznie wagą, ta znaczna rożnica wynika chyba  z wagi magazynka, który w odróznieniu od polimerowego oryginału w gazówce wykonany jest ze stali. Pistolet działa na zasadzie odrzutu zamka swobodnego, wyposażony jest w mechanizm spustowy DAO (Double Action Only - tylko podwójnego działania) i mechanizm uderzeniowy igliczny. Spust działa twardo ze znacznym oporem ale poprawnie i przewidywalnie, w gazówce nie jest to tak ważne, zerwanie strzału nie ma tak istotnego znaczenia jesli chodzi o celność jak w przypadku strzelania z broni bojowej. Jak już wspomniałem, obecnie produkowane BG 17 i BG 26 mają juz zamki wykonane ze stali i szkielety wykonane z dobrej jakości tworzywa sztucznego o podobnej do oryginalnej fakturze powierzchni. Lufa, wszystkie istotne mechanizmy wewnętrzne i pudełko magazynka wykonane są ze stali. Na zamku umieszczone są stałe metalowe przyrządy celownicze z naniesionymi białymi plamkami. Lufa o długości 90 mm (w G 26 - 88 mm) ma przewód gładki, wewnątrz w odcinku wylotowym wykonany jest gwint umożliwiający wkręcenie nasadki do wystrzeliwania rac sygnałowych lub specjalnej nasadki do wystrzeliwania walcowych lub kulistych pocisków gumowych. Wewnątrz lufy umieszczona jest wzdłużna przegroda uniemożliwiajaca wystrzelenie pocisku z naboju bojowego. Lufa zamocowana jest na stałe w metalowym bloku zamontowanym w szkielecie. Pod lufą umieszcone jest urządzenie oporopowrotne, stalowa żerdz ze sprężyną. Pistolet wyposażony jest w bezpiecznik nastawny, w pozycji włączonej blokujący spust. Rolę dźwigni bezpiecznika pełnią dwie obustronne umieszczone na szkielecie dźwignie suwakowe, które w broni oryginalnej pełnią rolę dźwigni demontażowej. Po wystrzeleniu wszystkich nabojów z magazynka zamek zatrzymuje się w tylnym polożeniu na zaczepie zamkowym, w przednie położenie można go zwolnić za pomocą dźwigni umieszczonej po lewej stronie szkieletu, umiejscowienie i kształt dźwigni jest identyczny jak w oryginale. Pistolet zasilany jest z metalowych magazynków jednorzędowych o pojemności 5-iu nabojów (w bojowym, 10 nabojów kalibru  9 x 19 Para), magazynki wykonane są solidnie o identycznym kształcie. Dziwi jednak mała pojemność magazynka, ponieważ jest on sporych gabarytów i według mojej oceny bez problemu pomiesciłby przynajmniej 8 nabojów. W wersji podstawowej pistoletu GAP BG 17 magazynek mieści 9 nabojów (w bojowym G 17 - 17 nabojów). Rozłożenie pistoletu do czyszczenia lub przegladu pomimo, że nie jest takie proste jak w broni oryginalnej, nie jest też skomplikowane, ale bez przyrządu do wybijania kołków rozłożyc się go nie da. Czyszczenie broni nie nastręcza jakichkolwiek problemów, nawet lufę można dobrze wyczyścić z uwagi na delikatną przegrodę i dzięki temu spory prześwit. Podczas testu pistolet działał niezawodnie zarówno na amunicji hukowej jak i gazowej, szkoda tylko, ze zasilany jest z tak malo pojemnych magazynków. Po dotychczasowych smutnych doświadczeniach z włoskimi gazówkami, mile się roczrowałem. moi niemieccy koledzy, o tej broni także wyrażali się w samych superlatywach. Jest to broń wykonana solidnie z dobrych materiałów, działa niezawodnie zarówno na amunicji hukowej jak i gazowej, dobrze układa się w dłoni, jest wygodna w codziennym noszeniu, a wady to stosunkowo mała pojemność magazynka, skomplikowane rozkładanie i to z uzyciem narzędzi i stosunkowo wysoka cena jak za broń gazową. W Niemczech pistolety GAP i Mini GAP kosztują w granicach 290 euro za wersje oksydowane i okolo 330 euro za wersje chromowane, znacznie tańsze są modele  z pierwszych serii produkcyjnych, ale w tych pistoletach zamki wykonane są z marnej jakości stopu metalu. 

Zbyszek