Alfacharlie.pl

Najlepsi z Najlepszych !

Menu Główne
Strona Główna
Szkolenia
Galeria
Ciekawe Adresy
Logowanie
Felietony
Od Redaktora ...
Żarciki
O broni ...
Strzelectwo ...
Księgozbiór
Imprezy
Prawo
Koledzy ...

    Rusznikarz :

  •  Darek S.
        tel. (91) 460-13-18


  •  Tadeusz M.
        tel. (91) 433-69-77

 

    Kluby :

 


    Ośrodki szkoleniowe :

 

  •  cichy

 

    Sklepy :

 

 

 

 

 

 

 

 

 

       Webmaster :

    •     Piotr W.   e-mail
Broń z drugiej ręki. Za i przeciw (część 4) PDF Drukuj Email
Wpisany przez Redaktor - Zbyszek   
niedziela, 10 maja 2009 11:58

Karabiny powtarzalne i samopowtarzalne

Galeria Alfacharlie.plKarabin lub karabinek zazwyczaj kojarzy się z uzbrojeniem wojska. Korzystają z niego również myśliwi i strzelcy sportowi. O ile w polskim łowiectwie karabiny powtarzalne lub samopowtarzalne były w użyciu od dawna, to w strzelectwie sportowym, za wyjątkiem grupy wyczynowej, pojawiły się w większej obfitości dopiero na przelomie lat 80-tych  i  90-tych. Owszem już wcześniej w rękach strzelców sportowych spotykało się sporadycznie karabinki, ale zazwyczaj małokalibrowe na nabój bocznego zapłonu .22 Lr, popularnie nazywane kbks-ami. Najpopularniejsze z nich to czechosłowackie Brna i rosyjskie Wostoki lub Zenity,  najczęściej odkupywane z klubów strzeleckich. Broń centralnego zapłonu pojawiła się w polskim środowisku strzeleckim pod koniec lat 90-tych, związane było to z szybkim rozwojem strzelectwa dynamicznego. Początkowo konkurencje strzeleckie z broni długiej organizował katowicki Związek Strzelectwa Praktycznego, nieco później  do organizatorów karabinowych imprez dołączył warszawski Ba-Bach i CWKS Legia. Obecnie karabinów lub karabinków  centralnego zapłonu używa się w kilku konkurencjach, głównie dynamicznych i precyzyjnych daleko dystansowych. W wyniku poszerzenia szeregów myśliwych i dychawicznego co prawda, ale stałego rozwoju strzelectwa sportowego, sporo broni długiej pojawiło się na wtórnym rynku broni.

Alfacharlie.plW polskich sklepach broni długiej nie brakuje. Można praktycznie kupić wszystko co jest oferowane na cywilnym rynku broni. Jeśli poszukiwanego modelu nie ma na sklepowym stojaku, zawsze można go zamówić, lub dokonać zakupu poza krajem. Zakupy w krajach Unii Europejskiej podlegają uproszczonej procedurze, wielu z polskich użytkowników broni palnej już takich transakcji dokonało. Zakup broni nowej wiąże się z dużymi kosztami, nie stabilny rynek walutowy raczej nam nie pomaga, ceny broni się wachają, ale raczej z tendencją w górę. Dla osób, które nie dysponują dużymi możliwościami finansowymi pozostaje zakup broni z drugiej ręki. Zamierzając kupić karabin, zazwyczaj wiemy jakiego modelu poszukujemy i do jakiej dyscypliny strzeleckiej będzie nam on służył .Jeżeli uprawiamy strzelectwo dynamiczne, niezbędny nam będzie wielostrzałowy, mobilny i składny karabinek półautomatyczny. Jeśli pasjonujemy się strzelectwem precyzyjnym, najlepszym wyborem będzie powtarzalny karabin ryglowany z zamkiem suwliwo-obrotowym. Oględziny oferowanej broni rozpoczynamy od lustracji stanu zewnętrznego. Należy zwrócić uwagę na stan elementów drewnianych lub syntetycznych,  czyli kolby, łoża, nakładek lufy. Popękane lub z widocznymi śladami niefachowych napraw czy klejenia, świadczą o braku należytej dbalości lub mocnego eksploatowania broni w ciężkich warunkach. Warto przy okazji sprawdzić zgodność numerów istotnych części broni. Alfacharlie.plZdarzają się czasem przypadki przerabiania numerów lub ich niezgodności z dokumentacją broni. Jeśli coś takiego zauważymy, nalezy odstąpić od transakcji, unikniemy w ten sposób ewentualnych problemów prawnych. Następnie, w broni ryglowanej sprawdzamy dzialanie zamka, polega to na przynajmniej kilkakrotnym otworzeniu i zamknięciu zamka. Trzon zamka powinien płynnie przesuwać się po prowadnicach komory zamkowej. Wyczuwalne tarcie lub zakłócenia wskazują na uszkodzenia lub zbicia trzonu, czy prowadnic komory. Sprawdzamy również czy obrót zamka powoduje napięcie kurka. Po zamknięciu zamka, kurek powinien być napięty. Następnie sprawdzamy mechanizm spustowy i bezpiecznik.Szczególną uwagę powinniśmy zwrócić na ewentualne widoczne ślady niefachowej ingerencji w mechanizm. Zdarzają się przypadki zbyt zaawansowanych modyfikacji, które czynią spust zbyt delikatny, a przy okazji  niebezpieczny. Aby sprawdzić poprawne dzialanie bezpiecznika, wystarczy w zabezpieczonej broni spróbować zwolnić kurek naciskając na język spustowy, jeśli ta próba się nam powiedzie, będzie to dowód na to, że bezpiecznik jest niesprawny. Następnie sprawdzamy stan przewodu lufy. W broni powtarzalnej tę czynność wykonamy po wyjęciu zamka z komory zamkowej. W niektórych modelach broni półautomatycznej,  lufę możemy całkowicie wyjąć podczas częściowego rozkładania, lub jak w przypadku broni opartej o konstrukcję Kałasznikowa, będziemy do niej mieli dostęp po częściowym rozłożeniu. Najgroźniejsze uszkodzenia lufy do rozdęcia lub skrzywienia. Te pierwsze zdarzają się w wyniku oddania strzalu  z broni z zabrudzonym przewodem lufy piaskiem śniegiem lub innym materialem. Alfacharlie.plSkrzywienia lufy mogą być następstwem  niefortunnego upadku broni. Wymiana lufy jest kosztowna, poza tym należy wystapić z wnioskiem o jej formalną wymianę, a to z kolei dodatkowe oplaty i papierkologia z "ukochanym" urzędem policyjnym. Szkoda zachodu, lepiej w tym wypadku odstąpić od zakupu, nawet jeśli cena będzie bardzo atrakcyjna. Oznaką rozdęcia jest widoczny ciemny pierścień wewnątrz lufy, można też zauważyć na jej powierzchni wyraźną zmianę średnicy. Niewielkie skrzywienie lufy możemy stwierdzić przepuszczając przez jej przewód wycior ze szmatką. Jeśli wycior przemieszcza się równomiernie to znaczy, że lufa nie jest uszkodzona, w  wypadku  gdy nie jesteśmy pewni swoich spostrzeżeń warto zasięgnąć rady rusznikarza. Następnie sprawdzamy mechaniczne przyrządy celownicze, ich zamocowanie, możliwość reguilowania oraz poszukujemy  zauważalnych uszkodzeń podzespołów. Wskazane jest  przestrzelanie broni na strzelnicy w celu określenia celności.  Powinniśmy sprawdzić zamek, jego stan utrzymania oraz sprawność dzialania. Sprawdzamy również stan powierzchni trzonu zamkowego, rygli i wyciągu. Wskazane jest też sprawdzenie wyrzutnika. Zazwyczaj  wyrzutnik sprężysty lub sztywny zamocowany jest w komorze nabojowej, czasami w zamku. Alfacharlie.plAby sprawdzić mechanizm spustowo-uderzeniowy, powinniśmy użyć wyłącznie zbijaków lub nabojów szkolnych. Wykorzystując zbijaki sprawdzimy stan techniczny magazynka, sprawność przeładowania, stan iglicy oraz niezawodność usuwania łusek. W wyniku przeładowania broni, zamek powinien wprowadzić nabój z magazynka do komory nabojowej, a następnie w wyniku nacisku na język spustowy iglica zbić spłonkę naboju. Po odryglowaniu, wyrzutnik powinien wyrzucić niezawodnie łuskę. W broni  półautomatycznej powinniśmy sprawdzić stan magazynków.Należy też, w celu sprawdzenia sprawności automatyki załadować kilka lub kilkanaście nabojów szkolnych, poczym energicznie przeladowywać broń. Amunicja szkolna powinna być sprawnie pobierana a następnie wyrzucona z broni. Jak już wspomniałem, na naszym wtórnym rynku broni oferta jest spora, niekiedy bardzo atrakcyjna, warto jednak dobrze zapoznać się z oferowanym modelem broni powtarzalnej czy półautomatycznej, aby później mniej doznać rozczarowań. Zawsze w kwestii oceny broni możemy skorzystać z opinii rusznikarza, a często jest to nawet wskazane, jeśli nasza wiedza w tym zakresie nie pozwala na jednoznaczne określenie stanu technicznego broni. 

Zbyszek

Alfacharlie.pl

Poprawiony: niedziela, 17 maja 2009 15:12