Alfacharlie.pl

Najlepsi z Najlepszych !

Menu Główne
Strona Główna
Szkolenia
Galeria
Ciekawe Adresy
Logowanie
Felietony
Od Redaktora ...
Żarciki
O broni ...
Strzelectwo ...
Księgozbiór
Imprezy
Prawo
Koledzy ...

    Rusznikarz :

  •  Darek S.
        tel. (91) 460-13-18


  •  Tadeusz M.
        tel. (91) 433-69-77

 

    Kluby :

 


    Ośrodki szkoleniowe :

 

  •  cichy

 

    Sklepy :

 

 

 

 

 

 

 

 

 

       Webmaster :

    •     Piotr W.   e-mail
Strzelectwo westernowe. Jak radzą sobie polscy cowboye (część 3) PDF Drukuj Email
Wpisany przez Redaktor - Zbyszek   
środa, 15 października 2008 10:29

Strzelectwo westernowe. Jak  sobie radzą polscy cowboye. (część 3)

     W poprzednich artykułach ładnie sobie popisałem , jak to pięknie jest w  świecie strzelców  CAS. Pięknie jest, tylko … no właśnie, nie tak do końca na naszej polskiej ziemi. Każda dziedzina strzelectwa sportowego ,uprawiana  z bronią palną w naszym Kraju, podlega ścisłej kontroli. Po pierwsze strzelcy muszą posiadać licencje sportowe ,bez niej  nie ma nawet co marzyć o posiadaniu  współczesnej broni palnej do celów sportowych. Mam tu na myśli repliki rewolwerów, karabinków i strzelb na naboje scalone.  Po drugie, aby taką broń posiadać trzeba otrzymać pozwolenie na broń wydane przez Komendanta Wojewódzkiego Policji, a to także  takie proste  nie jest.  Hasło „mówisz i masz” rzadko się w naszej polskiej rzeczywistości sprawdza.

Galeria Alfacharlie.pl      Początki strzelectwa westernowego  w Polsce można  kojarzyć  z I Warszawskim Strzeleckim Wielobojem Kowbojskim, który odbył się 16 czerwca 2001 roku, na strzelnicy warszawskiego klubu strzeleckiego ZKS. Dzięki  aktywności  i zmysłowej fantazji  strzelców i  działaczy, przeprowadzono  pierwsze  dynamiczne  zawody  strzeleckie o westernowym podłożu . Blisko 90 zawodników poubieranych mniej więcej w westernowym stylu, z rewolwerami w kaburach  i strzelbami w ręku,   zmierzyło się w trzech konkurencjach  strzeleckich  oraz jednej artystycznej na najefektowniejsze ubranie z epoki.  Zawody stały się cykliczne.  Co roku, organizowane już od kilku lat na strzelnicy warszawskiej Legii  w Rembertowie, przyciągały i przyciągają coraz liczniejsze zastępy strzelców w cowboyskich kapeluszach. Oprócz  westernowych konkurencji strzeleckich, odbywają się liczne imprezy towarzyszące, tworząc  specyficzny klimat Pikniku Westernowego. Początkowo używano współczesnych rewolwerów na naboje  bocznego i centralnego zapłonu oraz strzelb myśliwskich.  Z rewolwerów  strzelano oczywiście  w trybie Single Action. Z czasem przybywało prawdziwej  broni   westernowej, spotykało się też   coraz więcej wyposażenia,  już nie adaptowanego, ale specjalnie produkowanego dla CAS. Alfacharlie.plSwego czasu Wielobój Kowbojski odwiedził również  znany w Danii handlowiec, rusznikarz i miłośnik strzelectwa westernowego  Dan Andersen, który zaprezentował  i umożliwił zakup wyposażenia niezbędnego piewcom Dzikiego Zachodu. Nowa Ustawa o broni  i amunicji, która weszła w życie w marcu 2000 roku, umożliwia zakup i posiadanie broni historycznej rozdzielnego ładowania. Jest  wśród niej sporo  modeli czarnoprochowych rewolwerów, karabinów i strzelb  z epoki . Można więc używać tej broni w zawodach westernowych.  Przy  okazji omijając ten cały  kosmiczny cyrk związany z uzyskaniem pozwolenia na broń palną centralnego zapłonu do celów sportowych. Pozostał też   jeszcze problem  z zakupem czarnego prochu strzelniczego, niezbędnego  do strzelania z tych replik. Myślałem, że będzie lepiej, ale z tego co wiem policyjni urzędasy od restrykcji,  chętnie by się dobrali do strzelców czarnoprochowych, jeśli by mieli okazję, zresztą cały czas próbują to zrobić… mam nadzieję, że sil im nie starczy i  polski światek strzelecki wygra tę batalię. Największym  i  najistotniejszym wydarzeniem  w rozwoju polskiego strzelectwa westernowego, było  zawiązanie przez grupę  strzelców zafascynowanych  strzelectwem  według zasad CAS,   Polskiego Stowarzyszenia Strzelectwa Westernowego.  Stowarzyszenie te zarejestrowano w Łodzi w styczniu 2006 roku. Wśród założycieli  są osoby, które  strzelectwo westernowe znają od podszewki, uczestniczyły i uczestniczą w wielu międzynarodowych imprezach  poza granicami Polski. Alfacharlie.plTe nabyte  doświadczenia  wprowadzają w życie  w naszym kraju, propagując i organizując w miarę możliwości imprezy ogólnopolskie i międzynarodowe. W tym roku, już  po raz drugi,  zorganizowali  Międzynarodowe Mistrzostwa Polski w strzelectwie westernowym. Zawody odbyły się w dniach 25 – 27 lipca na strzelnicy  Legii w Rembertowie.  Przygotowano 12 torów strzeleckich, strzelano z  rewolwerów, karabinów i strzelb. Konkurencje rozgrywano zarówno z użyciem broni na naboje scalone jak  rozdzielnego ładowania. Tory  nawiązywały do  scenek rodzajowych z życia pionierów na ówczesnym Dzikim Zachodzie. Wierzę , że mimo trudności wynikających z uzyskaniem pozwolenia na broń, strzelectwo westernowe będzie rozwijało się sukcesywnie i obok innych dyscyplin strzelectwa sportowego, będzie tworzyło ciekawy , pełen  życia  świat  tego wspaniałego sportu . Dla wytrwałych i zapalonych w walce kandydatów na strzelców westernowych  jest jedna rada,  strzelajcie ,zbierajcie papierki… i próbujcie , męczcie policyjnych urzędasów ile można , do wytrwałych przecież  świat należy. Dla tych  którym tej silnej woli brakuje, zawsze pozostanie broń czarnoprochowa… z  Walkerem  w ręku też można sporo dziur na tarczy porobić, a i radości ze strzelania zażyć.

Zbyszek

Alfacharlie.pl

Poprawiony: niedziela, 19 października 2008 18:12